Bałwanki

Siedzi człowiek wieczorami przed telewizorem, tam patrzy,

a tu ręce cały czas coś dłubią, patrzę... i co mi wyszło?

Tym razem takie oto moje szydełkowe bałwanki!

Oczywiście z tej moherowej wełenki miało być całkiem coś innego,

ale co ja zrobię, że w trakcie wyszły mi bałwanki? he he:)

P.S. Martuś bałwanki robiłam od tak z głowy, więc specjalnego wzoru na nie nie mam,

a ponieważ wczoraj dostałam zamówienie na kolejne bałwanki to specjalnie dla Ciebie

zrobiłam szybki kursik :) Oczywiście dla wszystkich innych chętnych również. No to zaczynamy...

Ja użyłam do nich takiej oto moherowej wełenki,

dzięki czemu maja takie jakby "futerko", ale inna tez się nada.

Z niej robię kadłubek bałwanka. 

7 oczek łańcuszka, zamknąć oczkiem ścisłym, na tym kółku zrobić 12 słupków,

a następnie na każdym z tych słupków jeszcze po dwa słupki, łącznie będzie ich 24 słupki.

W trzecim rzędzie aż do 13 rzędu przerobić słupek na słupku.

Potem wypycham bałwanka watą i "zamykam" go już wedle uznania :)

Z filcu przygotowuje dla nich czapeczki i szaliki.

Czapeczki jak widać zszywam ręcznie. Te bałwanki akurat będą wisiały,

więc już mają przyczepione nitki do kapelusików.

Do tego jeszcze koraliki i kawałki filcu jako dodatki na oczy, noski i guziczki

Teraz już wystarczy to wszystko połączyć,

albo klejem magic, albo pistoletem na klej, lub przyszyć i gotowe :)