No to jak już się hajtneliśmy, to teraz czas na sex.
O o tym można by duuuużo dowcipów tu napisać.
Ja się ograniczę, ale i tak będzie sporo, więc zaczynamy:
Najpierw sex widziany oczyma dzieci
- Mamusiu - mówi 10-letnia Basia - dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor...
- No i co?
- Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.
- Oczywiście ty?
- Nie, nasza pani nauczycielka.
- No i co?
- Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.
- Oczywiście ty?
- Nie, nasza pani nauczycielka.
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi
A jak wygląda seks małżeński?
Może być też i seks pozamałżeński
A teraz seks ogólnie
Może być też i seks pozamałżeński
Mały chłopiec wchodzi do sypialni rodziców i widzi, że jego matka siedzi
na jego ojcu i podskakuje. Matka zauważyła swego syna, gdy wyszedł
zsiadła szybko z ojca, ubrała się i zaniepokojona tym, co mógł zobaczyć,
poszła się dowiedzieć, co naprawdę widział. Syn spytał: "Co robiłaś
tatusiowi, mamusiu?" Mamusia odparła "Wiesz, jaki twój tata ma wielki
brzuch?" Chłopczyk odpowiedział: "tak, rzeczywiście ma". "Widzisz, wiec
czasami pomagam mu go spłaszczyć", wyjaśniła mamusia. Chłopczyk na
to:"Tylko marnujesz czas, to nigdy nie zadziała" Mamusia, skonfundowana,
spytała "Dlaczego tak uważasz, synku?" "Bo za każdym razem, jak idziesz
na zakupy, ta pani z drugiej strony ulicy przychodzi, klęka w sypialni przed tatusiem i pompuje go znowu!"
A teraz seks ogólnie
Ojciec pyta się córki:
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem!!
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem!!
Raz koło okna przechodził wędrowiec i mimo woli usłyszał głosy
Jak baba z chłopem żywo prawiła, aż mu na głowie stanęły włosy
Nie pchaj tak mocno - mówiła baba - nikt w taki sposób przecie nie dłubie
Nadstaw się mocno to samo wlezie i pakuj powoli ty stary czubie
Albo poczekaj, ja trochę ścisnę ty szybko pakuj jak powiem już
Widzisz ciemięgo znów ci nie wlazło i znów się ślizga a był tuż tuż
biedny wędrowiec już nie wytrzymał ciekawość też nad nim wzięła górę
Patrzy przez okno a tam chłop z babą dopasowują do pieca rurę.
Jak baba z chłopem żywo prawiła, aż mu na głowie stanęły włosy
Nie pchaj tak mocno - mówiła baba - nikt w taki sposób przecie nie dłubie
Nadstaw się mocno to samo wlezie i pakuj powoli ty stary czubie
Albo poczekaj, ja trochę ścisnę ty szybko pakuj jak powiem już
Widzisz ciemięgo znów ci nie wlazło i znów się ślizga a był tuż tuż
biedny wędrowiec już nie wytrzymał ciekawość też nad nim wzięła górę
Patrzy przez okno a tam chłop z babą dopasowują do pieca rurę.
O seksie się słyszy od wszystkich i wszędzie; i tak:
U lekarza:
75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia.
Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak:
Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic.
No to spróbowałem lewą ręką, i też nic.
Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic.
Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę.
I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak:
Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic.
No to spróbowałem lewą ręką, i też nic.
Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic.
Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę.
I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.
W domu publicznym:
Rok 2277. Dom publiczny. Czytnik kart, identyfikacja, PIN, ekran dotykowy:
- Podaj parametry panienki - pojawia się na ekranie.
- Duży biust, mała cipka - wklepuje facet.
Następnie facet przeciąga kartę kredytową i na ekranie pojawia się napis:
- Proszę czekać 3 minuty.
Facet rozpina marynarkę, siada niczym maharadża w fotelu, rozgląda się po innych "interesantach" i czeka.
Za 3 minuty z głośników:
- Pan z dużymi dłońmi i małym członkiem: pokój numer 4.
W domu wariatów:
A nawet w przedszkolu:
- Podaj parametry panienki - pojawia się na ekranie.
- Duży biust, mała cipka - wklepuje facet.
Następnie facet przeciąga kartę kredytową i na ekranie pojawia się napis:
- Proszę czekać 3 minuty.
Facet rozpina marynarkę, siada niczym maharadża w fotelu, rozgląda się po innych "interesantach" i czeka.
Za 3 minuty z głośników:
- Pan z dużymi dłońmi i małym członkiem: pokój numer 4.
W domu wariatów:
W domu wariatów salowy widzi jednego z pacjentów, który biega po korytarzu udając samochód
- Co pan robi panie Marianie?
- A właśnie jadę do Gdańska.
Salowy poszedł dalej, wszedł do pokoju Mariana żeby zmienić pościel i widzi jego współlokatora masturbującego się na łóżku.
- Co pan wyprawia?
- Ciiii, Marian pojechał do Gdańska, a ja posuwam jego żonę
W klasztorze:
- Co pan robi panie Marianie?
- A właśnie jadę do Gdańska.
Salowy poszedł dalej, wszedł do pokoju Mariana żeby zmienić pościel i widzi jego współlokatora masturbującego się na łóżku.
- Co pan wyprawia?
- Ciiii, Marian pojechał do Gdańska, a ja posuwam jego żonę
W klasztorze:
W zakonie siostra przełożona zbiera wszystkie zakonnice i mówi: Wczoraj
stało sie coś strasznego...
na naszym terenie znaleziono prezerwatywę!!!
Wszystkie: O mój boże!
A jedna: Hi hi hi...
Przełożona: Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa była zużyta!!!
Wszystkie: O mój boże!
A jedna: Hi hi hi...
Przełożona: Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa była pęknięta!
Wszystkie: Hi hi hi...
A jedna: O mój boże!
na naszym terenie znaleziono prezerwatywę!!!
Wszystkie: O mój boże!
A jedna: Hi hi hi...
Przełożona: Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa była zużyta!!!
Wszystkie: O mój boże!
A jedna: Hi hi hi...
Przełożona: Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa była pęknięta!
Wszystkie: Hi hi hi...
A jedna: O mój boże!
A nawet w przedszkolu:
Jasiu do Zosi:
- A u nas wcolaj w pzedskolu koło kalolyfera leżała plezelwatywa.
Na co Zosia - A co to jest kalolyfel?
To może teraz przejdźmy do głównej zasady nazwijmy to "golfa sypialnianego"
Czy Ty też grasz w golfa sypialnianego?
1. Gracz musi posiadać własny sprzęt: kij i dwie piłki.
2. Gra na polu rozpoczyna się po otrzymaniu zezwolenia od właściciela dołka.
3. W odróżnieniu od golfa trawiastego w golfie sypialnianym
Oczywiście najważniejszą rzeczą w tym wszystkim jest...
Czy Ty też grasz w golfa sypialnianego?
1. Gracz musi posiadać własny sprzęt: kij i dwie piłki.
2. Gra na polu rozpoczyna się po otrzymaniu zezwolenia od właściciela dołka.
3. W odróżnieniu od golfa trawiastego w golfie sypialnianym
grający ma wprowadzić do dołka kij, a piłki pozostają na zewnątrz.
4. Regulaminowy sprzęt ma posiadać twardy trzonek.
4. Regulaminowy sprzęt ma posiadać twardy trzonek.
Właściciel dołka ma prawo do sprawdzenia twardości trzonka kija przed rozpoczęciem gry.
5. Właściciel dołka ma prawo do ograniczenia długości kija w celu uniknięcia uszkodzenia dołka.
6. Zasadą gry jest wprowadzenie kija jak największą ilość razy aż do momentu, gdy właściciel
pola będzie zadowolony i tak grający jak i właściciel pola uznają grę za zakończoną.
Nie uzyskanie pozytywnego rezultatu może spowodować,
5. Właściciel dołka ma prawo do ograniczenia długości kija w celu uniknięcia uszkodzenia dołka.
6. Zasadą gry jest wprowadzenie kija jak największą ilość razy aż do momentu, gdy właściciel
pola będzie zadowolony i tak grający jak i właściciel pola uznają grę za zakończoną.
Nie uzyskanie pozytywnego rezultatu może spowodować,
że grający nie uzyska w przyszłości zezwolenia do gry na polu.
7. Za sprzeczne z dobrymi manierami uważa się rozgrywanie dołka niezwłocznie po przybyciu na pole.
Doświadczeni gracze poświęcają znaczną ilość czasu na podziwianiu pola.
7. Za sprzeczne z dobrymi manierami uważa się rozgrywanie dołka niezwłocznie po przybyciu na pole.
Doświadczeni gracze poświęcają znaczną ilość czasu na podziwianiu pola.
Specjalnie dużo uwagi przyciągają zwłaszcza wspaniale ukształtowane wzgórza.
8. Ostrzega się grających przed opowiadaniem właścicielowi pola,
8. Ostrzega się grających przed opowiadaniem właścicielowi pola,
na którym aktualnie ma być gra o innych polach, na których grający grał lub gra regularnie.
Wyprowadzony z równowagi właściciel pola może uszkodzić sprzęt gracza.
9. Na wszelki wypadek gracz powinien być zaopatrzony w odpowiednią ochronną odzież gumową.
9. Na wszelki wypadek gracz powinien być zaopatrzony w odpowiednią ochronną odzież gumową.
10.Gracz winien zawsze dokładnie sprawdzać, czy jego czas gry jest właściwie ustalony,
zwłaszcza gdy gra ma się odbyć na polu po raz pierwszy. Znane są przypadki zdenerwowania graczy, którzy stwierdzili, że inny gracz gra na polu uznanym za jego własne.
11. Każdy gracz powinien wiedzieć, że pole nie zawsze jest dostępne do gry.
11. Każdy gracz powinien wiedzieć, że pole nie zawsze jest dostępne do gry.
Niektórzy gracze czują się niezadowoleni, jeżeli stwierdzą, że pole czasowo nie nadaje się do gry.
Zaawansowani gracze stosują w tym przypadku grę alternatywną.
12. Gracz winien otrzymać zezwolenie właściciela pola do gry na tylnym dziewiątym dołku.
13. Regulamin zaleca powolną grę, grający jednak musi być przygotowany do szybszego tempa gry przynajmniej okresowo jeżeli takie będzie życzenie właściciela pola.
14. Zagranie gry kilka razy w ciągu tego samego meczu jest porównywalne z hole in one w golfie trawiastym
12. Gracz winien otrzymać zezwolenie właściciela pola do gry na tylnym dziewiątym dołku.
13. Regulamin zaleca powolną grę, grający jednak musi być przygotowany do szybszego tempa gry przynajmniej okresowo jeżeli takie będzie życzenie właściciela pola.
14. Zagranie gry kilka razy w ciągu tego samego meczu jest porównywalne z hole in one w golfie trawiastym
Oczywiście najważniejszą rzeczą w tym wszystkim jest...
Członek - zewnętrzny narząd płciowy, który dąży do tego, aby się stać wewnętrznym.
Penis jest jak pies:
- plącze się miedzy nogami,
- lubi, jak się go głaszcze,
- cieszy się razem z panem.
- plącze się miedzy nogami,
- lubi, jak się go głaszcze,
- cieszy się razem z panem.
Pewien facet miał 50-centymetrowy interes.
Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać.
Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu,
tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba.
Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm.
Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to - Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi? - Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi? - Nie, nie i jeszcze raz nie!
Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać.
Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu,
tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba.
Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm.
Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to - Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi? - Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi? - Nie, nie i jeszcze raz nie!
Wszystkie obrazki znalezione są w internecie
Rozpracowano skład viagry:
- piramidon - 2%
- aspiryna - 2%
- paracetamol - 4%
- krochmal - 2%
- utwardzacz do kleju epoksydowego - 90%
A na sam koniec jeszcze tak szybciutko o kobietach
Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie? - Nauczycielka, bo:
1. ma klasę
2. ma okres dwa razy do roku
3. stawia pałę w dwie sekundy
4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy
1. ma klasę
2. ma okres dwa razy do roku
3. stawia pałę w dwie sekundy
4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy
Kobiecy orgazm ma 5 form:
1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach.
2. Uległa: Tak, tak, tak.
3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu.
4. Religijna: O mój Boże!
5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz!
1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach.
2. Uległa: Tak, tak, tak.
3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu.
4. Religijna: O mój Boże!
5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz!
Świetne!! Fajnie tak z rana się trochę pośmiać :)
OdpowiedzUsuńdobre :)
OdpowiedzUsuńale sie uśmiałam
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńświetne :))
OdpowiedzUsuńjejciu aż sie popłakałam ze śmiechu :)
OdpowiedzUsuńŚmiech, śmiech od poniedziałku dobrze wróży , świetne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńHi hi hi:)!!!
OdpowiedzUsuńKamasutra mnie rozbroiła :-)
OdpowiedzUsuń